Duran Duran - forum dyskusyjne fanów i sympatyków zespołu

El Diablo

No, to jak już się rozpędziłam Rock ya

kbacon · Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów

The Seventh Stranger jak nic no ale zdania sa podzielone :) wg mnie cala płyta trzyma sie kupy i fajnie sie jej słucha

sikor

Mój wybór z Siódemki znajduje się... oczywiście w topiku ulubionego kawałka z "Duran Duran". Ależ proszę Rolling eyes

El Diablo

Mam wybrac między dżumą, a cholerą...wybieram cholerę....Shadows on Your Side...Ta płyta jest jakas dziwna...Niby przebojowa , dobrze skrojona,rytmiczna....Ale brakuje mi w niej dobrych kompozycji...Czegoś co jak się rano przyklei do człowieka, to trzyma cały dzień....Też nie przepadam...Ale ma fajną okładkę z pieknym zdjęciem...Dałabym sie ogolić na łyso w 83 roku,zeby byc w jej posiadaniu....he, he jak Giovanna Cantone....prawie... Dobrze mi się bardzo kojarzy...choć zimowo i jesiennie bardzo...E, w sumie dobrze,że jest...Mogli z czystym sumieniem pojechać na tę fantastyczną trasę po USA i Kanadzie... Rock ya

yasmina

Tu idzie ten nieszczesny "The 7th Stranger"-to nie wina ilosci topikow,tylko Sikor pomylil:-)))A ja za nim.Nie uzasadniam dlaczego-zainteresowani proszeni sa o przeczytanie opinii Sikora w topiku o plycie Duran Duran ,o plycie "Seven & the Ragged Tiger".No,teraz to nagmatwalam juz calkiem Rolling eyes

serious · Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 682 Przeczytał: 0 tematów

Czasem jest to piekna plyta, czasem wydaje mi sie, ze dzis jest kiczem. Jednak chyba tutaj odrywam najwiekszy new romantic w DD. Podczas sluchania mam uczucie, jakbym ogladal film, na ktore skladaja sie tajemnice DD - obrazy i skojarzenia, tu chyba ze wszystkiego daje sie nakrecic teledysk. Stawiam zdecydowanie jednak na Seventh stranger - piekne, choc zaslyszane najpierw na Arenie :)

Czarna

płyta jest dobra, jak na tamte czasy trzyma swój klimat ... romantyczny Cool

na pierwszym miejscu - The Seventh Stranger , na 2 pierwszym miejscu - Shadows On Your Side, na 3 pierwszym miejscu... i tu się pewnie El zdziwi :shock: - New Moon On Monday Mr. Green

oj, zapomniałam ! 4 miejsce- Of Crime and Passion

sed

OF Crime & Pasion - w tym utworze przynajmniej sie cos dzieje, reszat plyty jest jakos rzlazla, glownie brzmieniowo - ale to pewnie wina niejakiego Alexa Sadkina.

MeMoRiEs · Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 175 Przeczytał: 0 tematów

Pierwsza czesc Seven... jest dla mnie zbyt cukierkowata to jakies Spandau Ballet:/Cos zaczyna sie dziac od Of Crime And Passion i to wlasnie moj faworyt.Swietna gitara,chorki i linia melodyczna.Takie DD uwielbiam chociaz klawisze troche jakby odstaja od gitary.Utwor z duza energia. Rock ya

baski · Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 61 Przeczytał: 0 tematów

Zdecydowanie Seventh Stranger. Na płycie nie tyle brakuje fajnych melodii co są one koszmarnie przytłoczone produkcyjnym lukrem (schab w czekoladzie...). Choc z drugiej strony 2 lata póżniej trójka durańców popełniła płytkę tyleż przeprodukowaną co piękną (mam na myśli srtr)

monika_kot · Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 232 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Poznań

Uwielbiam The Seventh Stranger i to byłby Number One ale tak jak na I płycie cenie instrumanetalny Tel Aviv tak tutaj głos oddałam na Tiger Tioger ktory milutko kojarzy mi sie z całym dokumentem o trasie koncertowej z 1984 roku.

Polo-SKM

Oczywiscie the reflex a zaraz po nim union of the snake ... Cool

Ron1

Chyba jednak "The Seventh Stranger" ( z "As The Lights Go Down") - reszta płyty jest nierówna...

Hoffmander · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 754 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Warszawa

Tak, zdecydowanie "The Seventh Stranger" i oczywiście z "As the lights ...".

Ciamajda · Dołączył: 31 Mar 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów

Nie ma z czego wybrać...Of Crime of Passion