Duran Duran - forum dyskusyjne fanów i sympatyków zespołu

Rio

Wyjechali na Święta? :shock:

Caesar

Pozwolę sobie na klasycznego offa (to do postu Hoffmandera)... Na jednym z forów, na którym jestem założono forum pt "Ring". przeczytałem regulamin dokładnie (tak już mam). Forum to powsrtało po to, by jak sama nazwa wskazuje, "walczyć" tram między sobą bez względu czy adwersażem jest zwykły user czy też mod lub admin. I co, Kochani? po pierwszym moim krytycznym (w stosunku do adminki) poście dostałem bana. Tyle pożytku z regulaminów, hehe.

Ale, żeby nie było, że zupełny OT... to gdzie zżarło "Książkę" z tytułu?! ;)

tuti

Szanowny Administratorze - dlaczego usunięto mojego posta, który odnosił się do artykułu o klubach, w których powstawało New Romantic? czyżby informacje o Rum Runner nie były związane z DD?
pozdrawiam
[link widoczny dla zalogowanych]

El Diablo

Tutti, ja widzę,ze admin po prostu przeniósł tego posta do topiku z muza lat 80-tych... Nie nerwujsja!U nas mało co się wyrzuca..albo wcale.

sikorka

Ja już widziałam, potwierdzam :)

tuti

Widziałem, tylko, że Admin powinien zwrócić uwagę na:
1. prawidłową pisownię nicka
2. zamiast kosić teksty mógłby napisać chociaż krótki komentarz do artykułu, bo widzę, że życie na forum wre tak, że nie ma czasu na nic innego
pozdrawiam

[link widoczny dla zalogowanych]

El Diablo

I o co Ty się chłopie pienisz?Ze ktoś Cię nazwał Tuttim przez 2t?To bardziej po włosku , brzmi fajnie.Na Seriousa mówimy Syr i jakos facet przyjął to na klatę i nie robi z tego tragedii w 3 aktach..
Poza tym traktujesz to forum jak tablicę ogłoszeń, bo wydaje Ci się masz dryg do pisania artykułów i wspominek z młodości.Idż na forum lat 80-tych. Za takie rzeczy wywaliliby Cię po pierwszym zdaniu bez najmniejszego ostrzeżenia .
Admin zrobił to co uważał za słuszne i to nie Twoja sprawa na co i kiedy ma czas. Jeśli zalezy Ci na tym,żeby ktokolwiek czytał to co piszesz , zrób to mądrze.Zachęc nas do tego, a nie domagaj się i oczekuj cudów... Chyba,że zrobimy Ci oddzielny topik pt"Tuti- ogłoszenia duszpasterskie."

admin

Uzytkowniku tuti-admin skorygowal pisownie twojego nicka(zwracajac szczegolna uwage na pisownie mala litera) i sypie sobie popiol na glowe.
To mile,ze zadales sobie tyle trudu,by odszukac odpowiedni topik i wpisac do niego swoje zazalenie. W przyszlosci prosze robic tak czesciej-znalezc tematycznie odpowiedni watek, w ktorym bedziesz zamieszczal swoje ogloszenia,nawet jesli zwiazane sa z DD (mamy tu wiele topikow duranowych,jak zdazyles zauwazyc). Jesli oprocz linka zamiescilbys swoj komentarz i byliby chetni do dyskusji-prosze bardzo.Ale same linki z reguly nas nie zachecaja i nie zakladamy do nich nowych topikow- nalezy napisac cos wiecej,a nie tylko suche informacje.
Jak napisala El Diablo-postow nie usuwamy (nawet gdy zawieraja obrazliwe lub wulgarne slowa- a na wielu forach sa automatycznie kasowane),a po drugie-zachec nas , a wtedy i admin napisze komantarz do artykulu,jesli wyda mu sie interesujacy. Powodzenia w pisaniu !

tuti

Dziękuję serdecznie Adminowi za uwagi i poświęcony mi czas. żeby zbalansować sarkazm w Admina wypowiedzi pozwolę sobie zauważyć, że trochę pomagam forum umieszczając
1. Ciekawe/nieciekawe artykuły na interesujący nas wszystkich temat (chyba, że szeroko pojęte New Romantic nie łączy sie z DD)
2. Link do forum jest na blogrollu od dawna i zapewne kilka osób na Forum wpadło dzięki temu
3.dziekuję serdecznie za życzenia powodzenia
4. zapraszam na swój blog - adres znacie

tuti

El Diablo

Tuti, czy możesz zaoferowac fanom DD na temat klubu Rum Runner coś, czego nie wiemy?Bardzo wątpię..ale jak się postarasz zweryfikuję swoje uwagi względem twoich"artykułów"
Póki co obejrzyj fotki i zapal świeczkę nad klubem o którym zamiesciłeś dokładnie 1 zadenie, 1 linka i tłumaczenie Rona.
http://www.duranduran.fora.pl/the-others,10/fotki-bez-kwalifikacji-ktore-sa-w-jakis-sposob-duranowe,375.html
Aha, depeche Mode NIGDY nie grali New Romantic, NIGDY!!!! Podpinanie ich pod ten nurt jest po prostu ignorancją.Pierwsza Płyta DD i pierwsza płyta DM wydana mniej więcej w tym samym czasie ma się tak do siebie jak Most Golden Gate z kładką na Smródce....

tuti

Drogi El Diablo - jesteś na tym forum autorytetem, bardzo szanuję Twoje informacje i uwagi, i tyn bardziej nie mogę zrozumieć czemu tak się strasznie obruszasz na to co ja piszę. Napisałeś, że to ja się pienię, podczas gdy stale chcesz mnie obrazić - piszesz np. zgryźliwie "artykuły" o tym, co ja zamieszczam na blogu - rozumiem, że lepiej nie pisać nic.
Nie sądzisz czy mogę zaoferować fanom DD coś, czego nie wiedzą. A może ktoś dopiero trafił na ich muzykę i to z mojego "artykułu" dowie się coś ciekawego na początek?
Depeche Mode według Ciebie nie było New Romantic? A czym w takim razie było New Romantic? Polecam artykuł ś.p. Tomasza Beksińsiego - jeśli ja nie jestem obiektywny to chyba on był? Czy tez uważasz, że nic by ciekawego nie wniósł dla fanów DD?
[link widoczny dla zalogowanych]
Zauważ,że jest opisana płyta DM z 1984r.(późno jak na NR)- Beksiński tłumaczy tam, że Martin nie był "noworomantykiem" ale zespół był w tym nurcie.
Ze swej strony mogę polecić Ci inne nagrania DM - bardzo New Romantic - w klimacie Visage - np. Photographic czy Ice Machine.
Naprawdę gorąco Cię pozdrawiam
p.s.
nie chciałem włosko brzmiącego nicka, ale może podpowiedź dobra, natomiast Twój hiszpański jest nomen omen Little thongue man

sikorka

Może stwórzcie jakiś wątek na temat New Romantic ogólnie, DD vs DM w szczególności? Jakoś dziwnie się czyta taką dyskusję tutaj.

yasmina

El Diablo

No ni co ja mam z tym Tutti Frutti di mare zrobić? Korci mnie,żeby skopac mu tyłek , jak Yas zauwazyła..nudzi mi się..a tu taka gratka. Ofiara na wid(łach) delcu..
No dobra, make peace no war...
Panie Tuti, jestem dziewczynką Mr. Green

widziałeś co mam pod swoim avatarem?Niunię w kokardce na głowie... i najprawdopodobniej nie masz zielonego pojęcia skad się wziął mój nick... no trudno, wyedukujemy. Mr. Green

I oczywiscie,że Beksiński nie miał racji wkręcajac na siłę DM w nurt NR.
Nurt New romantic trwał raptem kilkanascie miesięcy. W grudniu 81 roku było juz po ptakach..zmieniła się zarówno moda, jak i poza i gust ludzi działajacych w tym klimacie.Dziennikarze nie bardzo wiedzieli w co powkładac muzykę elektroniczną , więc zapakowali ja do tej szufladki. I z Beksińskim często sprzeczałam się o takie duperele..Beksiński nie był nieomylny i uważam,że nie miał racji. Bo to,że Martin ma romantyczną duszę , nie znaczy wcale,że cały zespoł DM hołdował kiedykolwiek noworomantyzmowi..Zaczęli od synthpop, poubierani jak hobbici a nie jak przedstawiciele NR... a w 84 roku tego nurtu już nie było...ale za to DM zaczęli robić fajną muzykę i stworzyli nowa jakość. I tego będę się trzymać.