Autor Wiadomość
sikor
PostWysłany: Nie 8:16, 12 Lip 2015    Temat postu:

Dzięki, Dżaku! Ale i tak za kazdym razem, gdy czytam tę interpretację, to chciałbym coś zmienić. Pieprzony LeBon, hłe hłe!
jack1970
PostWysłany: Czw 18:10, 02 Lip 2015    Temat postu:

Sikor, rewelacyjne tłumaczenie. Dzięki. Wielki szacunek !!!
adamDD
PostWysłany: Czw 12:49, 02 Lip 2015    Temat postu:

No i mam tak ja Wy z odczuciami co do tekstu Pressure off
Ten niby prosty tekst, ale ma przesłanie bardzo na czasie z którym się identyfikuję....
Rio
PostWysłany: Wto 20:51, 30 Cze 2015    Temat postu:

Bo Pressure Off to jest manifest. Kontynuacja manifestowania z All You Need IS now. No wiesz - każda kolejna płyta, ma nowy manifest lipcowy. I o ile AYNIN odbierałam jako manifest 40-50 latków, to teraz wydaje sie byc bardziej skierowany na target w przedziale wiekowym 30-40 lat Polewka W końcu wizerunkow się zliftingowali, to i przekazowo także.
sikor
PostWysłany: Wto 15:02, 30 Cze 2015    Temat postu:

Oj, już Dycha nie pierdol!
Tak jak mój ojciec jest kopernikologiem, tak i ja próbuję przemierzyć galaktyki poetyckiego jestestwa Le Bona. To długa, momentami nudna, droga, ale za to cholernie porywająca at the end of the day, hyhy.

Jakiś krytyk kiedyś skomentował - jak można sięgać ("reach UP") po wschód słońca, skoro jest na dole? (recenzja tekstu Sunrise przez pewnego krytyka - w sumie miał rację!).

Coraz bardziej się przekonuję do przesłania Pressure Off. Zaryzykuję stwierdzenie, że DD chcieli zrobić taki współczesny manifest, coś w rodzaju "My Generation" (sic!) na obecną nutę. Cóż, może nadinterpretuję, ale...? Wyobraźcie sobie, że ten tekst śpiewa Roger Daltrey wraz z The Who...

OK, spoko, czas rzucić pistacje, bo już bredzę.
adamDD
PostWysłany: Wto 14:27, 30 Cze 2015    Temat postu:

Rio napisał:
Sikoru - Twoje tłumaczenie wydaje sie być bardzo Simonowskie w przeciwieństwie do oryginału :lol:


dokładnie....

Widząc dziś Sikora aktywnego na forum, chciałem już zagadnąć o tłumaczenie Pressure off, a ono sobie już wisi od niedzieli na forum... Dzięki...
Taki niby prosty tekst.... a Sikor nam go tu tak fajnie przetłumaczył, jakby Simon wniósł się na wyżyny swojej poezji (a przecież nie wzniósł tym razem)

Niby znam ten angielski, nawet dzieci trochę uczę, ale przy poetyckich tłumaczeniach Sikora i jego znajomości języka, wysiadam, znaczy wole się nie silić na małoudolne (a raczej pewnie nieudolne) tłumaczenia...

(...) take your time
but don't take off your high heeled shoes (...)

....mi się to też kojarzy erotycznie i tak bardzo prosto... "kochanie nie spiesz się i nie zdejmuj swoich szpilek"

Dzięki Sikor....
sikor
PostWysłany: Wto 5:11, 30 Cze 2015    Temat postu:

No dobra, Rio, dziś odpowiadam o szóstej;
No wiadomo, że "take your time but..." ma podtekst erotyczny, ale weź to, do cholery, PRZETŁUMACZ, żeby ODDAĆ tę słowną zabawę!
Bardzo podobną zagwozdkę (też w temacie odzieżowym) miałem przy pierwszej linijce "Mixed Emotions" Stones'ów:
"button your lip baby
button your coat" - co z tego, że przetłumaczysz "bądź cicho, zapnij płaszcz", skoro przeca nie o to biega...

Podobne problemy miał tłumacz skeczów Benny'ego Hilla (te przerywniki pod murem zapisanym kredą) - praktycznie musiał układać nowe dowcipy, zeby było śmiesznie po polsku. No i nasz ulubiony ś.p. Beksiński, który po mistrzowsku "wybrnywał" z pythonowskich swawoli słownych - ich kawał "What is brown and sounds like a bell? Dung!" przetłumaczył: "Co jest czerwone i nie staje na zawołanie? Tramwaj!".

Dopszsz, Szanowne Gestapo, już nie odchodzę od tematu!
Rio
PostWysłany: Pon 19:58, 29 Cze 2015    Temat postu:

Łomatko, Sikor - ty tu wykłady na temat warsztatu petycko-translatorskiego o 3 w nocy robisz??
Dla mnie "Take youre time but dont take off your high heeled shoes" ma podtekst erotyczny, ale ja tak już mam- "Bedroom Toys" też mi sie kojarzyło bardzo wymownie(i chyba tylko mi, znaczy mnie) Polewka Moze zboczona jestem? Polewka Polewka Polewka
yasmina
PostWysłany: Pon 8:41, 29 Cze 2015    Temat postu:

Brawo! Moje ulubione tlumaczenie Sikorowe-zaraz po Vertigo! :-)
El Diablo
PostWysłany: Pon 8:33, 29 Cze 2015    Temat postu:

Sikoru wyszło ci fajne, logiczne tłumaczenie.... kto by pomyslał Polewka Polewka Polewka Polewka
sikor
PostWysłany: Pon 2:17, 29 Cze 2015    Temat postu:

Sie wie, Rio!

Sporo się od tego naszego Wierszoklety nauczyłem w sferze angola i jego meandrów. I tak n.p. zaintrygowała mnie już pierwsza linijka zwrotki: "past is another country"; ktoś zaraz zapyta: "zaraz, zaraz, a gdzie, sikor, w twojej interpretacji coś o 'kraju' albo chociaż o 'wsi'?" Tak na chłopski rozum pomyślałem, że Poeta miał na myśli, że "przeszłość jest daleko stąd", ale poszperałem i co się okazało - wyrażenia "another country" używa się w tonie sarkastycznym wobec kogoś, kto wtrąca się do rozmowy nie znając kontekstu. Wtedy odpalamy mu coś w rodzaju: "taaa, chyba ty! Weź już idź lepiej i się nie wtrancaj!" Stąd taka moja interpretacja.

Ach, jak ja się lubię powymandrzać! Tyle, jeśli chodzi o warsztat.

PS Ptak czy Nowak, najbardziej jak dotąd (abstrahując od refrenu "Save A Prayer") utkwiła mi simonowa słowna zabawa w pierwszej zwrotce "Meet El Presidente":
(...) take your time
but don't take off your high heeled shoes (...)
- i weź tu, człowieku, bądź mądry i przetłumacz to tak, żeby oddać Poetę... Może jakieś propozycje od zacnego Grona naszych forumowych anglistów?
Rio
PostWysłany: Nie 20:34, 28 Cze 2015    Temat postu:

Sikoru - Twoje tłumaczenie wydaje sie być bardzo Simonowskie w przeciwieństwie do oryginału Polewka
sikor
PostWysłany: Nie 12:12, 28 Cze 2015    Temat postu:

Lekko schizofreniczny tekst (vide partia Janelle), odrobinę orwellowski - podmiot liryczny się miota.
Jak zwykle u Charliego - gazyliard idiomów, wyrażeń i wieloznaczności.
Moja interpretacja:

ZRZUCIĆ Z SIEBIE PRESJĘ [UWOLNIĆ SIĘ SPOD PRESJI]

robiąc krok
zrywając się na równe nogi
zrzucić z siebie presję

przeszłość niech lepiej odejdzie
teraźniejszość nie przetrwa
przyszłością jest jutro
czy żyjemy zbyt szybko?

poszukujesz jak tłum
uważnie się przyglądam twojej twarzy
dobrze znam ten jej wyraz
lecz ten sen jest mi obcy
coś się ze mną dzieje
może to się dzieje z tobą?

niech wszyscy wszędzie poczują to w powietrzu
już czas zrzucić z siebie tę presję
niech wszyscy wszędzie zrobią krok w przyszłość
czas zrzucić z siebie tę presję
to teraz zależy od was
czas zrzucić tę presję

płyniemy z nurtem wyścigu szczurów
albo pod prąd
to wspólna sprawa
gdy nie ma się gdzie ukryć

poszukujesz jak tłum
uważnie ci się przyglądam
stąd już tylko droga donikąd
coś się ze mną dzieje
może to dzieje się z tobą?

(ref.)

Janelle:
zagubiłam się, nie chcę się odnaleźć
daję radę, nie zamierzam się poddać
zaglądam w swe wnętrze
cała ja - nie mogłabym być nikim innym
czy to źle, gdy ktoś się czuje tak dobrze?
czy wszyscy jesteśmy niezrozumiani?
jest wspaniale
tracę zmysły

(ref.)
yasmina
PostWysłany: Sob 18:14, 13 Wrz 2014    Temat postu:

sikor napisał:
Cholera, a nawet kurwa mać, zająłem się o poranku tłumaczeniem Neurotic Outsiders "Dupek" (Jerk), ale jakoś poskładam.

Poskladal...?
sikorka
PostWysłany: Sob 12:44, 13 Wrz 2014    Temat postu:

sikor napisał:
Cholera, a nawet kurwa mać, zająłem się o poranku tłumaczeniem Neurotic Outsiders "Dupek" (Jerk), ale jakoś poskładam.

I jak idzie?

Powered by phpBB © 2001 phpBB Group